Podziel się wrażeniami!
A oto co znalazlem w internecie. Najpopularniejsze marki w Polsce, z roznych dziedzin. Prawde mowiac jesli o aparaty foto chodzi to podejrzewalem o to pewna firme na C, a tu niespodzianka:
http://www.biztok.pl/Oto-marki-ktorym-ufaja-Polacy-Galeria-g5075-10500
Ciekawe, z tym, że ilu ludzi stawia znak równości między rozpoznawane a lubiane...mimo wszystko wygląda mi to trochę na sponsorowany artykuł...no i widać po komentarzach jakie są jeszcze uprzedzenia w stosunku do SONY jeśli chodzi o rynek foto. Tyle, że do mnie argument, że N i C produkują aparaty od xx lat nie przemawia...bo dziś siedzimy w cyfrze a to co innego nieco. (mam na myśli lustrzanki )
Nie wiem, kto pisał ten artykuł ale w przypadku aparatów foto informacje kompletnie mijają się z prawdą.
Od lat na rynku króluje niepodzielnie Nikon a zaraz za nim Canon. Sony jako tako wybija się na rynku aparatów kompaktowych jednak i tam z zaufaniem do marki różnie bywa.
W 80% przypadków klient który przychodzi do sklepu i mając pełną świadomość, że aparat Sony ma do zaoferowania dużo więcej niż kosztujący tyle samo lub nawet więcej Nikon i tak wybierze tą drugą firmę, "bo to Nikon".
Sony potrzebuje jeszcze kilku lat aby przekonać wielu potencjalnych odbiorców do swojej marki. Na szczęście dla firmy konkurencja sama psuje własną renomę, przykładów nie trzeba daleko szukać - tandetne wykonanie sprzętu, awaryjność, chlapiące na matryce mechanizmy lustra, AF działający jak mu się podoba (lub nie działający w ogóle) - mogłabym tak długo wymieniać.
Co więcej ludzie zaskakują swoim oślim uporem, bardzo często spotykam się z przypadkami gdy klienci pomimo niezadowolenia z kolejnych kilku egzemplarzy aparatu danej firmy i tak ponownie sięgają po tą samą markę, "bo wie Pani, tak Soniaczem będę focił? Koledzy zabiją mnie śmiechem..."
Smutne ale prawdziwe...
Wielu rodaków uważa SONY za to coś....za taki luksus. I nie chodzi mi tutaj o młodde pokolenie, a o tych, którzy b.dobrze pamiętają poprzedni ustrój, przemiany itd. Jak ktoś miał TV, Video, Kamerę, Walmana SONY, to paaaaanie....luksus, jak mało co.
Thanatos napisał(a):
"bo wie Pani, tak Soniaczem będę focił? Koledzy zabiją mnie śmiechem..."
Smutne ale prawdziwe...
Też kiedyś myślałem że mieć nikona to byłoby fajnie, ale kupiłem sony bo nie było mnie stać, z czasem uzbierałem dodatkowe szkła, lampę i teraz powiem to tak. Nie ważne jak dobre body jest czy to Canon, Nikon czy Sony to i tak najważniejsze jest szkło i umiejętności fotografa.
światło jeszcze, światło
kris napisał(a):
Thanatos napisał(a):
"bo wie Pani, tak Soniaczem będę focił? Koledzy zabiją mnie śmiechem..."
Smutne ale prawdziwe...
Pokazuje to, że wielu z tych ludzi kupuje nie po to by cieszyć się fajnymi zdjęciami i wygodą obsługi (SLT jest dla amatorów wybawieniem!), ale dla szpanu. Duże, czarne, luszczanka.
ajjjj....ale to tylko u was....na południu lypa, nie ma tylu plaż, a przecież wg wielu obywateli usa my w ogóle nie mamy plaż
Kiedyś spotkałem na meczu w siatkówkę na Atlas Arenie u mnie fotografa i chwilę z nim pogadałem i tak z ciekawości spytałem z czego korzysta. I wielkie moje zdziwienie bo korzystał z sony a200, byłem bardzo zdziwiony ale jak podeszliśmy do jego stanowiska i zobaczyłem ile najróżniejszych szkieł miał to myślałem że padnę... niektórzy właśnie chcą szpanować aparatem ale jak przychodzi co do czego to nawet go nie umieją włączyć
Thanatos napisał(a):
Nie wiem, kto pisał ten artykuł ale w przypadku aparatów foto informacje kompletnie mijają się z prawdą.
Thanatos napisał(a):
nawet nie wyobrażasz sobie ilu teraz "cfaniaków" przychodzi do mnie na zakupy mówiąc wprost:
"Pani mi sprzeda jakiegoś dużego Najkona z długą lufą, żebym mógł laski na niego wyrywać na plaży"